|
Wegetarianin
Wegetarianin - (w jednym z narzeczy indiańskich za głupi, by polować) – osoba znajdująca się w stanie wegetatywnym lub ograniczająca się do jedzenia planktonu, trawy i jej pochodnych, w celu niekrzywdzenia produktów mięsnych (czyt. zwierząt). Przeciwieństwo kanibali.
Panuje opinia, że są to osoby niezwykle miłościwe, jednak z najnowszych badań wynika coś zupełnie innego. Prawdę wyjawił wegetarianin Jade Eroll Puget, gitarzysta amerykańskiego zespołu AFI, który wyznał „jestem wegetarianinem nie dlatego, że kocham zwierzęta, tylko dlatego, że nienawidzę roślin”.
Obecnie wiadomo, że każdy człowiek odżywiający się planktonem i/lub roślinami jest okrutniejszy od klasycznego wszystkożercy. Wegetarianie planują całkowite wyniszczenie flory ziemskiej. Mimo, że ich metoda jest pozbawiona sensu, budzi grozę wśród Żydów, masonów i cyklistów.
UEFA
UEFA (ang. Union of European Football Associations, pl. Związek Związków Piłki Kopanej w Europie) – państwo europejskie, centrum zarządzania aferami związanymi z piłką nożną typu. Piłkarska filia Onych.
Żartobliwie nazywaną Federację założono w 15 czerwca 1954 w Bazylei[1], oddając się równocześnie w ręce fifuły. Jej zadaniem jest dowodzenie baranami typu PZPN, organizowanie zakrojonych na szeroką skalę imprez z udziałem wspomnianych baranów oraz przeróżnych pucharów, aby amatorzy meczu i piwa mogli się pouczyć różnych nazw
Pan Tadeusz
Pan Tadeusz, czyli Ostatnia Burda kiboli na Litwie – historia szlachecka z roku 2011 i 2012, spisana we trzynastu księgach wierszem przez Adama Mickiewicza.
Dzieło napisano trzynastodziąsłowcem trzynastozgłoskowcem. Mickiewicz miał problem z wymyśleniem rymów i równych wersów, wiec pomagał mu bóbr, który zna tysiąc bitów. Dzięki temu Pana Tadeusza można dobrze rapować. Co prawda każda księga ma takie same, flow, ale co tam. Utwór liczy sobie tych ksiąg trzynaście, ale Polacy, nie wiedzieć czemu, rozpoznają pod względem treści tylko tą ostatnią. Podobno Mickiewicz nie przyznawał się do jej napisania i zwalił całą winę na Aleksandra Fredrę, co akurat temu ostatniemu się podobało, bo inaczej popadłby w zapomnienie.
|
|